Apilo vs. BaseLinker – Porównanie systemów do obsługi zamówień

Jeśli prowadzisz biznes e-commerce, z pewnością zastanawiałeś się, który system do obsługi zamówień wybrać. Miałem okazję przetestować dwa popularne systemy: Apilo i BaseLinker. Niestety, w obu przypadkach moja współpraca z tymi firmami zakończyła się wypowiedzeniem przez nich umowy. W tym artykule porównam te dwa systemy, opisując swoje doświadczenia oraz działania, które podjąłem, w tym odwołania do UOKiK, w celu ochrony swoich interesów.

Apilo vs. BaseLinker — Co oferują te systemy?

BaseLinker – wypowiedzenie umowy i blokada dostępu do konta

BaseLinker to jeden z najczęściej polecanych systemów do obsługi zamówień, szczególnie wśród właścicieli sklepów internetowych w Polsce. Jego główną zaletą jest bogaty zestaw integracji z różnymi platformami sprzedażowymi oraz dużą liczbą dostępnych funkcji. Niestety, po pewnym czasie korzystania z tego systemu, firma wypowiedziała mi umowę z powodu zbyt wielu zgłoszeń do wsparcia, na które nie otrzymałem odpowiedzi.

Wszystkie moje próby uzyskania pomocy w rozwiązaniu problemów technicznych napotkały na brak reakcji, co skutkowało decyzją BaseLinkera o zakończeniu naszej współpracy. Choć zrozumiałe jest, że każde przedsiębiorstwo ma swoje zasady, to jednak brak odpowiedzi na zgłoszenia przez długi czas wydaje się być niewłaściwym podejściem, zwłaszcza gdy płaci się za usługę i oczekuje wsparcia.

Zarządzanie kontem przez inną firmę – czy BaseLinker ma prawo zablokować dostęp?

Po wypowiedzeniu umowy przez BaseLinker, postanowiłem powierzyć zarządzanie moimi zamówieniami innej firmie, aby kontynuować korzystanie z tego systemu, ale pod inną nazwą. Chciałem bowiem, aby inna firma przejęła kontrolę nad moimi kontami i obsługą zamówień. Okazało się jednak, że BaseLinker zablokował dostęp do nowego konta, gdy tylko zintegrowali oni moje Allegro oraz sklep Woocomerce.

Jest to sytuacja, którą warto zgłębić. Wydaje się, że BaseLinker wykrył powiązanie między moim poprzednim kontem a kontem nowego przedsiębiorcy, co skutkowało blokadą dostępu.
W związku z tym pojawia się pytanie, czy BaseLinker ma prawo blokować konto innej firmy, która chciała zarządzać moimi kontami i integracjami?

Podobne przypadki mogą budzić wątpliwości w kontekście prawa do wolnej konkurencji i swobodnego zarządzania danymi w firmach, które korzystają z takich platform. Zdecydowanie warto, aby Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zbadał tę sprawę, by wyjaśnić, czy działanie BaseLinkera w tym przypadku jest zgodne z przepisami prawa, szczególnie w kwestii blokowania dostępu do usług przez osoby trzecie, które chcą przejąć obsługę konta.

Apilo to system SaaS (Software as a Service), który obiecuje ułatwienie zarządzania sprzedażą online. Jego główną zaletą jest możliwość integracji z różnymi platformami e-commerce. Niestety, po pewnym czasie korzystania z tego narzędzia zacząłem dostrzegać poważne wady systemu, które wpływały na moją efektywność biznesową.

Mimo licznych zgłoszeń dotyczących problemów z działaniem aplikacji, nie udało mi się uzyskać odpowiednich rozwiązań. Komunikacja z zespołem Apilo była utrudniona, a system nie spełniał moich oczekiwań.

Wypowiedzenie umowy od Apilo – Co się stało?

W przypadku Apilo, po serii zgłoszeń związanych z niewłaściwym działaniem systemu, firma zdecydowała się na rozwiązanie umowy. Otrzymałem pismo wypowiadające umowę, w którym firma powołała się na niezadowalającą współpracę i problem z realizacją moich oczekiwań. Decyzja ta została podjęta po „dokładnej analizie dotychczasowej komunikacji”, jednak nigdy nie zostałem poinformowany o konkretnej przyczynie wypowiedzenia. Pomimo wcześniejszych zgłoszeń o problemach, firma nie podjęła próby rozwiązania sytuacji.

Groźba prawna Apilo – próba cenzury

W piśmie od Apilo zażądano, abym w ciągu 24 godzin usunął wszystkie opublikowane treści, w tym moją opinię na Google oraz posty na grupach internetowych. Dodatkowo, firma zagroziła, że w przypadku niespełnienia ich żądań podejmą kroki prawne w celu ochrony swoich dóbr osobistych.

Muszę przyznać, że równie dobrze mógłbym zażądać od prezesa Apilo, aby ustąpił ze stanowiska w ciągu 24 godzin. Każdy może stawiać tego typu „wezwania”, ale poważny przedsiębiorca powinien unikać takich kompromitujących działań. To próba cenzury, która wydaje się raczej desperackim ruchem niż przemyślaną strategią.

Apilo sugeruje, że moje opinie są nieprawdziwe, choć ja jedynie dzielę się swoimi doświadczeniami. Zgodnie z prawem, mam pełne prawo wyrażać swoje zdanie na temat jakości usług, zwłaszcza jeśli nie spełniły one moich oczekiwań. Jeśli prezes Apilo uważa inaczej, proszę bardzo – niech założy mi pozew i przestanie się kompromitować swoimi absurdalnymi wezwaniami.

Rzetelność opinii

Każda moja opublikowana opinia była oparta na faktach. Problemy z systemem Apilo, które zgłaszałem, miały wpływ na moje codzienne operacje biznesowe. Wśród zgłaszanych trudności znalazły się między innymi:

• Błędy w procesie płatności, gdzie przelew tradycyjny został oznaczony jako opłacony mimo, że nie został zrealizowany.
• Problemy z wystawianiem faktur oraz anulowaniem paragonów.
• Błędy w konfiguracji systemu, które uniemożliwiały zmiany w punktach odbioru paczek.
• Problemy z długim czasem kopiowania ofert na platformach sprzedażowych.

Wolność słowa i prawo do wyrażania opinii

Zgodnie z przepisami prawa, mam prawo do wyrażania swojej opinii na temat usług, z których korzystałem. Moje wpisy, zarówno na Google, jak i w innych miejscach w Internecie, są zgodne z prawem i stanowią opinię na temat jakości świadczonych usług. Próba zmuszenia mnie do usunięcia tych treści jest próbą cenzurowania mojego prawa do wolności słowa, co w mojej ocenie jest nieakceptowalne.

Apilo wydaje się woleć zamknąć mi usta, niż poprawić błędy w swoim systemie i odpowiadać na zgłoszenia klientów. A przecież to właśnie dzięki szczerym opiniom użytkowników mogą doskonalić swoje usługi.

Wnioski

Jeśli ktoś z Was planuje korzystać z usług Apilo warto zdawać sobie sprawę z tego, że firma niekoniecznie reaguje konstruktywnie na negatywne opinie. Zamiast naprawiać błędy i dostarczać lepszą obsługę, Apilo woli grozić krokiem prawnym i próbować cenzurować swoich użytkowników.

Moje doświadczenia z tym systemem były niestety negatywne i na pewno nie były to odosobnione przypadki. Mam nadzieję, że mój wpis pomoże innym osobom uniknąć podobnych problemów, a także skłoni firmę Apilo do bardziej konstruktywnej reakcji na opinie swoich użytkowników.

Pamiętaj, że masz pełne prawo wyrażać swoje zdanie na temat usług, z których korzystasz – nawet jeśli nie spełniają one Twoich oczekiwań.

Firma Apilo zamiast skupić się na poprawie jakości swoich usług, postanowiła zareagować na moje rzetelne opinie groźbą podjęcia kroków prawnych. Jest to próba cenzury i zamknięcia mi ust. Moje doświadczenia z tym systemem, choć negatywne, są prawdziwe, a ja mam prawo do ich publicznego wyrażenia. Czas pokaże, czy firma zdecyduje się na konstruktywną współpracę z klientami czy dalej będzie stosować takie nieakceptowalne praktyki.

Czy konkurencja była powodem decyzji?

Interesującym wątkiem jest działalność prezesa Apilo, Marcina Rozmusa, który prowadzi firmę IT Web-Com. Co ciekawe, sklep motoryzacyjny http://www.olejesamochodowe.com.pl należy do osoby z rodziny Pana Marcina, Alicji Rozmus (Mimo iż sklep jest oficjalnie zamknięty, jego strona internetowa nadal funkcjonuje).
Moja inna działalność Sascom.pl, działa w branży IT, a mój sklep dofelg.pl jest jakby nie patrzeć związany z motoryzacją. Takie powiązania rodzą pytania, czy decyzje o zakończeniu współpracy mogły być motywowane potencjalną konkurencją? Mimo braku jednoznacznych dowodów, takie okoliczności budzą wątpliwości co do neutralności i intencji działań Apilo.

https://maps.app.goo.gl/RteMP3u1GNPQhCch8

BaseLinker: Blokada dostępu do konta

W przypadku BaseLinkera, firma podjęła decyzję o blokadzie dostępu do mojego konta. Po kilku dniach od założenia nowego konta, również zostało ono zablokowane, a komunikat informował o „braku logowania przez cztery tygodnie”, co nie było prawdą. W obu przypadkach firma nie podała jednoznacznej przyczyny blokady ani nie pozwoliła na wyjaśnienie sytuacji. Postanowiłem złożyć skargę do UOKiK, ponieważ takie działanie jest niewłaściwe i niezgodne z umową.

Apilo i Baselinker – Odwołanie do UOKiK – Ochrona praw konsumenta

Skarga na Apilo – Brak podstaw wypowiedzenia umowy

Po wypowiedzeniu umowy przez Apilo, postanowiłem złożyć skargę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Uważam, że firma nie przedstawiła wystarczających podstaw do wypowiedzenia umowy i zastosowała nieuczciwe praktyki. W mojej skardze wskazałem na brak uzasadnienia wypowiedzenia umowy oraz brak prób rozwiązania problemów, które zgłaszałem.

Skarga na BaseLinker – bezpodstawna blokada dostępu do konta

Podobnie jak w przypadku Apilo, również w przypadku BaseLinkera zdecydowałem się na złożenie skargi do UOKiK. Blokada dostępu do mojego konta bez wyraźnej przyczyny oraz brak możliwości eksportu danych, które były mi niezbędne do dalszej działalności, uznałem za niezgodne z warunkami umowy. Skarga do UOKiK ma na celu zbadanie zasadności takiej blokady oraz ochronę moich interesów jako użytkownika systemu.

Baselinker usunął konto – brak dostępu do danych

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych aspektów tej sytuacji było całkowite usunięcie mojego konta przez Baselinker. W efekcie straciłem dostęp do archiwum zamówień oraz zwrotów, co może mieć poważne konsekwencje dla dalszego prowadzenia działalności. Co więcej, firma zapewniała o możliwości eksportu danych, jednak każdy bardziej zaawansowany użytkownik doskonale wie, że nie da się wyeksportować wszystkich istotnych informacji w pełni. To nie tylko utrudnia analizę, ale także stawia pod znakiem zapytania przejrzystość i uczciwość praktyk Baselinkera wobec użytkowników.

Nie wiem, czy to prezes Baselinkera, Pan Sewer, wydał tę decyzję, ale zrządzeniem losu łączy nas to, że obaj pochodzimy ze Zgorzelca. „Biznesowo” mieliśmy ze sobą styczność tylko raz.

Podsumowanie – Wady systemów Apilo i BaseLinker

Wady systemu Apilo — Moje zgłoszenia problemów

Podczas korzystania z Apilo, zgłaszałem szereg poważnych problemów, które negatywnie wpływały na moją działalność. Oto niektóre z nich:

1. Problem z metodą płatności – nieopłacone zamówienie uznawane za opłacone
W ramach moich doświadczeń z systemem Apilo napotkałem poważny problem związany z metodą płatności, który niestety nie został rozwiązany mimo wielokrotnych zgłoszeń. Chodzi o zamówienie, które zostało w systemie Apilo oznaczone jako opłacone, mimo że w rzeczywistości płatność nie została zrealizowana. Zamówienie to zostało złożone z wykorzystaniem metody płatności przelew tradycyjny w systemie P24. Problem polegał na tym, że mimo braku faktycznej transakcji, Apilo zarejestrowało je jako opłacone. To stwarza poważne ryzyko, że mogłem wysłać towar do klienta, który go nie zapłacił. Co gorsza, nie ma żadnej informacji w systemie, która wskazywałaby, jaką konkretną metodę płatności klient wybrał – czy to przelew tradycyjny, bankowy, czy BLIK. Tego typu brak przejrzystości w systemie, zwłaszcza w kontekście płatności, jest bardzo niepokojący i może prowadzić do poważnych problemów w obiegu towaru.

2. Problem z mapowaniem pola z numerem NIP
Jak dobrze wiemy, WooCommerce domyślnie nie posiada wbudowanej opcji wpisania numeru NIP. Dodałem checkbox „Chcę otrzymać fakturę”, przeprowadziłem walidację i zmapowałem odpowiednie nazwy pól, jednak support Apilo nie był w stanie ustalić, co jest nie tak, że system nie działa poprawnie. Wyobrażacie sobie sytuację, w której prowadzi się obsługę zamówień i nie wie się, czy klient chce fakturę? To zdecydowanie utrudnia całą pracę i może prowadzić do poważnych problemów w obsłudze.

3. Brak możliwości wystawienia faktury po anulowaniu paragonu
Po anulowaniu paragonu, nie mogłem wystawić faktury, co jest podstawowym problemem w systemie, który powinien umożliwiać taką operację bez przeszkód.

4. Błędy w wyszukiwaniu punktów Orlen
W przypadku zamówienia z dostawą Orlen Paczka nie mogłem zmienić punktu nadania – system nie wyszukiwał punktu po numerze, a w przypadku wpisania adresu podstawiał niepoprawny punkt odbioru.

5. Brak opcji usuwania zamówień
To kolejny problem. Support Apilo odpisał, że mogę stworzyć osobny status dla takich zamówień, ale problem w tym, że rozliczenie jest oparte na liczbie zamówień. Robiłem testowe zamówienia, które służyły jedynie do pokazania obsłudze Apilo, że coś nie działa. Te zamówienia zwiększały liczbę zamówień, co wpływało na rozliczenie, a jednocześnie nie ma opcji ich usunięcia. To tylko komplikuje sytuację i sprawia, że trudno jest poprawnie zarządzać systemem.

6. Problemy z oznaczeniem pól w paczkomacie
Pola wymagane do nadania paczki w paczkomacie były oznaczone błędnie. Numery telefonu i e-mail były wymagane, mimo że nie były oznaczone gwiazdką, podczas gdy inne pola, oznaczone jako wymagane, były przepuszczane puste.

7. Zbyt długi czas kopiowania ofert na Allegro
Proces powielania ofert na Allegro za pośrednictwem Apilo trwał zbyt długo, co opóźniało moje działania.

8. Brak opcji nadawania paczek w paczkomacie
System Apilo nie oferuje tej funkcjonalności, co znacząco utrudnia obsługę zamówień. Korzystając z panelu InPost czy nadając przesyłki bezpośrednio z Allegro, mam możliwość nadania paczek w paczkomacie, ale Apilo nie oferuje tej opcji. Co więcej, firma twierdzi, że nie ma takiej funkcjonalności w systemie. To naprawdę ogranicza elastyczność i wygodę w zarządzaniu wysyłkami, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy paczkomaty stały się popularnym rozwiązaniem do wysyłki i odbioru przesyłek.

9. Brak opcji zarządzania zwrotami
Brak skutecznej funkcji zarządzania zwrotami w systemie Apilo stanowi poważne ograniczenie, szczególnie w kontekście obsługi zamówień. System nie oferuje prostych narzędzi do monitorowania, przetwarzania i śledzenia zwrotów produktów, co znacząco utrudnia realizację zwrotów towarów. Dla wielu przedsiębiorców, którzy prowadzą sprzedaż w modelu e-commerce, sprawne zarządzanie zwrotami jest kluczowym elementem codziennej działalności.

10. Brak opcji wystawiania faktur korygujących
To kolejny poważny problem. System Apilo nie oferuje opcji wystawienia faktury korygującej. W konsekwencji przedsiębiorcy zmuszeni są do korzystania z innych narzędzi lub do ręcznego tworzenia korekt, co może prowadzić do pomyłek, opóźnień w procesie księgowania i trudności z przestrzeganiem obowiązków podatkowych. Z perspektywy użytkownika, taki brak funkcjonalności w systemie prowadzi do znacznych trudności w prowadzeniu zgodnej z przepisami dokumentacji, co stanowi poważne utrudnienie w codziennej pracy.

11. Numeracja zamówień w systemie Apilo
Numeracja zamówień w systemie Apilo jest rosnąca, co powoduje, że konkurencja może łatwo podglądnąć, ile zamówień realizujecie w danym miesiącu, szczególnie jeśli używacie tych numerów w komunikacji z klientem. To trochę jak w sklepach stacjonarnych w galeriach handlowych. Kiedy zaczynałem swoją działalność, pamiętam, jak jeden z pracowników sklepu obuwniczego codziennie na koniec dnia szedł do innego sklepu z butami i kupował najtańszy produkt, żeby sprawdzić, ile paragonów zostało wystawionych. Jeśli się nie domyślacie, celem tego było oszacowanie, ile sprzedaży zrealizował konkurencyjny sklep. Podobny efekt mamy tutaj – łatwość w śledzeniu liczby zamówień może być wykorzystywana przez konkurencję do zdobycia cennych informacji o Twojej działalności.

Rekomendacja dla innych przedsiębiorców

Podsumowując moje doświadczenie z Apilo i BaseLinker, oba systemy okazały się zawodne w krytycznych momentach współpracy. Pomimo różnic w oferowanych funkcjonalnościach, zarówno Apilo, jak i BaseLinker miały poważne problemy z komunikacją oraz brak elastyczności w rozwiązaniu zgłoszonych problemów. Przypadki wypowiedzenia umowy w obu przypadkach wskazują na poważne braki w obsłudze klienta oraz brak transparentności w podejmowanych decyzjach.

Baselinker czy Apilo – co wybrać?

Jeśli zastanawiasz się, który system do obsługi zamówień wybrać, pamiętaj, że zarówno Apilo, jak i BaseLinker mogą sprawdzić się w wielu przypadkach, ale problemy z dostępem do usług oraz brak wystarczającej reakcji na zgłoszenia mogą stać się poważnymi przeszkodami. Zanim zdecydujesz się na którykolwiek z tych systemów, upewnij się, że dokładnie rozumiesz warunki umowy i masz dostęp do pełnej obsługi klienta.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o moich doświadczeniach z tymi systemami, śledź ten blog oraz social media. Kontynuacja tej sprawy nastąpi po odpowiedziach od UOKiK, gdzie podzielę się szczegółami dotyczącymi wypowiedzenia umowy i blokady dostępu. Zachęcam również do dyskusji w komentarzach na temat postępowania obu firm. W przypadku Apilo, jako nowego narzędzia, stałem się niejako ich darmowym testerem – otrzymali wszystkie wady systemu, jakie udało mi się znaleźć.